Z upływem lat obserwujemy znaczące zmiany w organizmie jak np. zwolnione tempo przemiany materii lub dokuczliwe zmiany hormonalne. Do tego dochodzi niepoprawny sposób odżywiania się i niestety zmniejszona aktywność fizyczna. Wszystko to skutkuje z czasem problemami zdrowotnymi. Aż się prosi, by zwrócić uwagę na to, co jemy. Ponieważ mamy już za sobą obowiązek zawodowy, z racji że jesteśmy już na emeryturze, możemy zainteresować się dietą.
Mimo dostępnej wiedzy na ten temat, nie każdy z nas orientuje się w tej dietetycznej "karuzeli". Nie wychodzi nam za bardzo komponowanie posiłków tak, by na przykład dostosować jak najlepiej zapotrzebowanie naszego organizmu na składniki odżywcze. Brak takiej zdolności owocuje nadmiarem tkanki tłuszczowej, nadmiarem słodyczy, brakiem energii. Warto byłoby wprowadzić zmiany pomocne w uregulowaniu prawidłowej pracy organizmu.
Ponieważ nasza "fabryka" w pewnym momencie zaczyna zwalniać, starajmy się wspomóc układ trawienny stosując np. dietę rozdzielną. Chodzi tu o niełączenie w jednym posiłku wszystkiego co się lubi. Chodzi o zdroworozsądkowe napełnienie talerza, czyli zastosowanie diety lekkostrawnej tak zazwyczaj niedocenianej. A przecież daje ona świetne rezultaty. Wyeliminujmy z diety produkty działające prozapalnie jak żywność przetworzoną bogatą w cukier i tłuszcze trans.
W sklepie wybierajmy raczej produkty odżywcze, dobrej jakości i najlepiej pochodzących ze źródeł ekologicznych. Po innych ekspertach powtórzę, że na talerzu powinno być najwięcej warzyw. Świeżych, surowych, gotowanych. Ich różnorodność jest wskazana. Są polecane ze względu na witaminę C (znaczenie w produkcji kolagenu głównego budulce), witaminę E (oksydant).
Jedna i druga między innymi opóźnia proces starzenia. Zwróćmy uwagę na zielone warzywa zawierające żelazo, którego rola w transporcie tlenu i wapnia jest wprost niezbędna dla dobrej struktury naczyń. O owocach powiem tyle, że wystarczy jedna sztuka dziennie (jabłko) albo garść np. owoców leśnych. Przekąska jak znalazł.
Nie wolno nam unikać tłuszczy, które są niezbędnym składnikiem diet. Źródłem ich są oleje tłoczone na zimno, nasiona, pestki i orzechy korzystnie wpływające na włosy, paznokcie i skórę za sprawą witamin (A D E), minerałów (magnez, wapń, selen, cynk, kwas foliowe, błonnik), witamin z grupy B. Tłuszcz regeneruje i ma właściwości przeciwzapalne.
O rybach różne źródła różnie mówią. Ja wspomnę o nienasyconych kwasach tłuszczowych omega-3 i że są źródłem wapnia, magnezu, jodu, cynku. Ponieważ mamy wiedzę o zanieczyszczeniu wód, wybierajmy ryby z rozwagą. Wcześniej pisałam o przemianie materii, a teraz zwrócę Waszą uwagę na perystaltykę jelit. Trochę przykra sprawa, gdy mamy kłopoty z wypróżnianiem. Te zaparcia. Te stany zapalne. Toksyny zwrotnie wchłaniające się do organizmu, zbyt duża przepuszczalność jelit pobudzają powstawanie alergii czy chorób autoagresywnych.
Tak czy siak, mamy niebezpieczną sytuację dla organizmu. Pomóc tu może picie wody i płynów w odpowiedniej ilości. Mówi się o ok.2 litrach dziennie. Ja polecam taką ilość wody, by zaspokoiła nasz organizm wg uznania. Mogę wypić dziennie 3 litry to piję. Mogę tylko 2 litry, to 2 litry. Na pewno nie mniej. Myślę też, że należy pić tyle wody, by nasz organizm był zadowolony.
I jeszcze jedno - fajnie by było poważnie podejść do tematu. By utrzymać nasz organizm w dobrej kondycji, sama dieta nie wystarczy. Należałoby włączyć też dobrze zaplanowaną aktywność fizyczną, ponieważ poprawia krążenie i dotlenia organizm, ponieważ dobrze wpływa na jędrność i elastyczność naszej skóry, bo poprawia produkcję kolagenu. Dla pań to ważny temat, chodzi o estetykę wyglądu.
SUMUJĄC - jeżeli nie wprowadzimy zmian w sposobie żywienia, nie będziemy ćwiczyć, nie będziemy się prawidłowo nawadniać, jeżeli nie będziemy się wysypiać, jeżeli nie będziemy radzić sobie ze stresem, to zapomnijmy o satysfakcjonującym wyglądzie. Nie pomoże też stosowanie czynników zamiennych, suplementów czy innych działań "leczniczych". Pamiętaj, że prawidłowe odżywianie się jest dla Ciebie bardzo ważne. Powiem więcej - jest chyba najważniejsze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz