Ostatnio, skoro mam więcej wolnego czasu, poczytałam sobie o koronawirusie. oto co mi z tego wyszło. Poczytajcie proszę. Tak się złożyło, że cały świat cierpi z powodu Sars-CoV-2 i że tak naprawdę niczego nie jesteśmy pewni. To niezwykle trudna sytuacja dla wszystkich. Media zasypują nas informacjami, a my za bardzo nie wiemy, które z nich traktować poważnie, a które odrzucić.
Prawdę mówiąc, to niejedna z nas ma potężny mętlik w głowie. A jak wiemy, niedoinformowana osoba nie wie jak się ustosunkować do tego powszechnego przekazu. Stresujemy się i boimy o swoje zdrowie i życie, a to już dyskomfort. Jak wiecie, STRES osłabia znacząco odporność co zwiększa ryzyko zachorowań. Co należy zrobić? Zdystansować się. Nauczyć się odsiewać ziarna od plew. Nie brać na klatę wszystkiego, co nam media serwują. Jest tego za dużo.
A skoro jest za dużo, to mamy do czynienia z niesprawdzonymi i błędnymi informacjami, nie mającymi naukowego poparcia. Warto odwołać się do zdrowego rozsądku i zmierzyć się z tym koszem śmieci. Warto konsultować każdą informację, która budzi naszą wątpliwość. Oto mój kosz na śmieci, w którym umieściłam swoje poprawione wątpliwości:
1. Czy witamina C chroni i czy usuwa wirusa z organizmu?
NAUKA mówi - powyższa witamina nie jest lekiem na całe zło. Owszem, zalecana jest przy np. przeziębieniach, ale stosowana z rozwagą. Nadgorliwe przyjmowanie witaminy C, jak ostatnio czynią Polacy, nie załatwi sprawy. WHO wyraźnie daje do zrozumienia, że nie ma dzisiaj leku na Sars-CoV-2. I póki co warto przyjąć to do wiadomości. Jednak wróćmy do tematu - witamina C dobrze wpływa na odporność organizmu. Przyjmuj ją w pierwszej kolejności wraz z pożywieniem.
Swoje dzienne zapotrzebowanie uzupełnisz zjadając np. 2 pomidory, 2 szt.kiwi, porcję ziemniaków z papryką. Mamy swoją dzienną normę. Oczywiście są osoby np. nałogowo palące, czy cierpiące na niedobór żelaza, które muszą przyjąć większe dawki wit.C. ponieważ żelazo lepiej się przyswaja. To ich żywotny interes. Nadmiar witaminy może też doprowadzić do powstawania kamieni nerkowych, do zaburzeń jelitowo-żołądkowych, tak niebezpiecznych dla osób starszych. Przy poprawnym stosowaniu nie wykazuje toksycznych działań.
2. Czy Cynk wpływa na namnażanie się wirusa w górnych drogach oddechowych?
Musimy wiedzieć, że sam Cynk jest ważnym składnikiem odżywczym. Jest odpowiedzialny za obronę immunologiczną organizmu. Zalecane jest przyjmowanie wg ustalonych norm. Nie więcej i nie mniej. Środki farmaceutyczne zawierające Cynk nie hamują namnażanie się Sars-CoV-2 w gardle czy nosie. Cynk znajdziesz w mięsie, jajach, wątróbce, serach (podpuszczkowych), kaszy gryczanej, w ciemnym pieczywie.
3. Czy witamina D ma wpływ na wirusa?
Tak jak inne, witamina D nie zwalcza wirusa. NAUKA jest tu stanowcza i przypomina, że nadmierna ilość tej witaminy działa bardzo toksycznie. Wpływa na proces immunologiczny organizmu, rozwój chorób autoimmunologicznych, na stan kości, gospodarkę wapniowo-fosforanową i wiele innych procesów nadal badanych przez NAUKĘ. Niedobór witaminy D może powodować depresję, wpływa na nasze samopoczucie, może przyczynić się do powstania choroby Alzheimera.
Synteza tej witaminy zachodzi w organizmie samoistnie. Wiadomo, że pod wpływem słońca, ale ja zalecam spacery również w dni pochmurne. Witaminę D znajdziesz m.in. w tłustych rybach, olejach roślinnych, przetworach mlecznych, podrobach. Zaleca się rozsądek w przyjmowaniu witaminy, chyba, że lekarz zadecyduje inaczej. Ale wiemy też, że zdrowe ciało potrafi radzić sobie ze stanami zapalnymi.
4. Czy czosnek zapobiega infekcji Sars-CoV-2?
Ha, chyba dzisiaj każdy wie o dobroczynnych zaletach czosnku, o jego prozdrowotnym i antybakteryjnym działaniu. Współczesna dietetyka bardzo sobie chwali stosowanie czosnku w kuchni. Jednak z wirusami jest inaczej. NAUKA nie ma dzisiaj dowodów na to, że czosnek chroni ludzki organizm przed koronawirusem. Drugą, ważną stroną medalu jest nadmiar jego przyjmowania. Grozi to oczywiście niezbyt przyjemnym zapachem z ust.
5. Jak antybiotyki działają na koronawirusa?
Wiemy że antybiotyki to leki? Przypomnę - działają tylko i wyłącznie na zakażenia bakteriami. A więc są bezskuteczne. Bezzasadne jest więc ich stosowanie ponieważ m.in. osłabiają naszą odporność. Zresztą, jeżeli chcesz zdecydować się na antybiotykoterapię, skonsultuj to ze swoim lekarzem albo dietetykiem.
6. Alkohol a koronawirus.
No cóż, alkohol osłabia organizm i jego odporność. W każdej sytuacji nadmiernego jego spożywania. Krótko mówiąc - nie jest wskazany. Tyle.
7. Gorące napoje czy gorąca kąpiel?
Po pierwsze, nie znam osoby, która stosuje na co dzień gorącą kąpiel. Zaznaczam - mówimy tu o seniorach. Taka kąpiel ma niebezpieczny wpływ np. na nasz układ naczyniowo-krwionośny, no i można się nieźle poparzyć. Picie gorących napojów ma się podobnie, poparzymy sobie tylko gardło, a dłuższe ich popijanie może doprowadzić do nowotworów gardła. Co do wody w ogóle rada jest taka - myj częściej dłonie ciepłą wodą i mydłem, uchronisz się przed Covid-19.
8. Czy klimat wpływa na transmisję koronawirusa?
Odpowiedź jest taka - bez względu na to, gdzie mieszkasz, czy to w klimacie gorącym, chłodnym czy wilgotnym - wirus przenosi się. Dlatego naszym obowiązkiem jest przyjąć wszystkie zalecane zasady odpowiednich zachowań, ponieważ jest wtedy szansa na ochronę przed zakażeniem. Jest szansa na to, by wypracować na całym świecie społeczną odporność na tego wirusa.
9. Czy zwierzęta są źródłem zakażenia?
Nie ma dzisiaj dowodów na to, by nasze domowe zwierzęta (bo chyba o tym było pytanie) były jednym z ogniw w transmisji wirusa. Wystarczy zadbać o to, by na spacerze nikt obcy ich nie dotykał i po spacerze warto zdezynfekować łapy czworonoga. Tak na marginesie, pamiętam jak chińska strona próbowała swego czasu zwalić winę na zwierzęta, że są winne obecności Sars-CoV-2 w naszym życiu, ale do dzisiaj tego nie zweryfikowano.
10. Czy na ten wirus chorują tylko starsze osoby?
No cóż, teraz już wiemy, że dotyczy to każdej grupy wiekowej. Ale jest jedno ale ... w grupie ryzyka są seniorzy i osoby cierpiące na towarzyszące dolegliwości chorobowe i ciężkie przewlekłe choroby.
PODSUMUJMY to o czym wyżej napisałam.
1. Należy na co dzień zachowywać się z zalecaną ostrożnością.
2. Dbać o prawidłowe odżywianie.
3. Dbać o wystarczające nawodnienie.
4. Zadbać o prawidłowy sen.
5. Nie denerwować się sprawami, na które nie mamy wpływu.
6. Relaks.
7. Siedź w domu ile potrzeba. Mam na myśli zalecaną kwarantannę.
8. Unikaj zatłoczonych sklepów, komunikacji miejskiej.
9. MYJ JAK NAJCZĘŚCIEJ DŁONIE !!!
WNIOSKI - nie przyjmuj bez namysłu jakiejkolwiek bądź informacji. Naucz się wyróżniać te ważne. Wiedz, że jakakolwiek informacja podana publicznie, nie zawsze okazuje się bezpieczna i prawdziwa. Dbaj każdego dnia o swoje poprawne odżywianie się. Nie aplikuj sobie jakichś "prochów" w nadmiarze, bo nadmiar szkodzi.
Niestety, mamy dzisiaj takie czasy, kiedy bez wyjątku KAŻDY Z NAS jest odpowiedzialny za całą społeczność. Warto więc kierować się własnym zdrowym rozsądkiem i odpowiednią wiedzą, a nie strachem wywołującym niepotrzebne emocje, który to strach zazwyczaj zabija logiczność w myśleniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz