H O B B Y - zajęcie dla seniora

Pamiętam czasy, kiedy to "sąsiedzi wiedzieli, na czym kto siedzi". Dzisiaj, by czegokolwiek dowiedzieć się o innych, sięgam po media społecznościowe. Bo najszybciej. Bo sporo tam wiedzy. Czerpiesz jak z jakiej skarbnicy, tyle tego jest. No i cokolwiek tam jest, jest na wyciągnięcie ręki, ponieważ informacje o sobie, ludzie sami ochoczo udostępniają. Dowiedziałam się kiedyś właśnie z internetu, czym zajmuje się moja wieloletnia znajoma. Nie wiedziałam o tym, bo jakoś sama nie miała okazji mi o tym opowiedzieć. Wciąż gdzieś wyjeżdżała. Wciąż była nieobecna. Okazało się, że to zawojowana podróżniczka, przywożąca ze świata bardzo ciekawe pamiątki.

Zbiera te swoje pamiątki od wielu lat i wciąż z takim samym zamiłowaniem do tej czynności. Ponieważ robi to przez lata, jej kolekcja musi być imponująca. Więc myślę sobie, że ilu ludzi stąpa po ziemi, tyle jest pomysłów na h o b b y. Od ulubionej jazdy na rowerze, poprzez pisanie Bloga na przykład, które dla mnie jest szczególnie miłym sposobem na spożytkowanie wolnego czasu. Posiadanie hobby ma wiele zalet. Zmniejsza stres. Wprowadza nas w stan relaksu. Poprawia samopoczucie. Słowem - hobby jakie sobie wybieramy, leży w sferze naszych zainteresowań. Inaczej być nie może.

A skoro tak, to poświęcając na nie czas, rozwijamy je sami przy okazji ucząc się. Poprzez hobby dowiadujemy się wielu rzeczy. Poznajemy wielu ludzi. Ubogacamy swoje życie wewnętrzne. Wiem, że są takie osoby, które swojej pasji oddają się już od dzieciństwa i nie rezygnują z niej będąc już na emeryturze. Kontynuują swoje zainteresowania dalej. Są też takie osoby, które swoje hobby odkryły całkiem niedawno. Dobrze im to zrobiło, ponieważ świetnie się bawią. Mają na tyle wolnego czasu, że dzielą się nim z innymi. Sama się przekonałam, że warto mieć zainteresowania, cokolwiek by to miało nie być. 

Myślę, że chyba nie trzeba nikogo o tym przekonywać. Odkąd pamiętam, zawsze chciałam robić coś wyłącznie dla siebie. Jakby się dało, to tak na 100 procent. Myślałam wówczas o wielu rzeczach i wciąż nie mogłam się zdecydować. W swoim życiu zawodowym miałam to szczęście, że kochałam to co robiłam. No, ale to praca, a nie hobby. Tak to odbierałam. A wiadomo przecież, że pracę spokojnie można traktować jako hobby. W końcu to odkryłam. Poprzez to, że chciałam wiedzieć coraz więcej, zdobywałam wiedzę wszędzie tam gdzie się dało. Tylko na tym skorzystałam. Myślę dzisiaj, że byłam całkiem niezłym pracoholikiem. Z zamiłowania oczywiście. 

Dla kogoś jeszcze pracującego, szukającego nowego i ciekawego zajęcia, na pewno ważne jest zastanowienie się, czy na uprawianie hobby znajdzie czas. Choćby tylko kilka godzin po pracy, w wybrane dni czy weekendy. Można też wziąć pod uwagę urlopy. Tak jak moja znajoma. Trzeba też zastanowić się, czy temu hobby ten ktoś chce się oddawać z kimś czy w pojedynkę. Warto też zastanowić się, czy ma to być aktywność darmowa, jak np. moje pisanie Bloga, czy prowadzona z poświęceniem pewnych środków. Warto też wiedzieć, czy te hobby ma być np. twórczą pracą, aktywnością fizyczną, czy aktywnością umysłową. 

Ważne też jest, czy swoją pasję ten ktoś będzie realizował w domu czy poza nim. Jest wiele pytań, które czekają na odpowiedzi. Jak już zacznie się tlić w głowie jakiś pomysł, trzeba spróbować znaleźć sposób na jego realizację. To nowe zajęcie na pewno ma nie być trudne w wykonaniu, ma nie przerastać naszych możliwości. Często w czasie poszukiwań, wydaje się nam, że dana aktywność jest dla nas z jakichś powodów nieosiągalna. Jednak przy bliższym rozeznaniu, niemal od pierwszego wejrzenia okazuje się, że wcale nie jest trudno, i możliwe, że akurat ta aktywność znakomicie mieści się w orbicie naszych zainteresowań.

Bywa, że ktoś ma wyjątkowe szczęście i szybko przekonuje się, że ta nowa aktywność może otworzyć przed nim zupełnie nowe horyzonty, jakich wcześniej nie znał, na możliwość spędzania wolnego czasu. Niektórzy mówią, że łatwiej oddawać się swojej pasji w towarzystwie bliskiej osoby lub dobrego znajomego. Można i tak. Można też uczestniczyć na forach internetowych i tam dzielić się swoimi pasjami. Można też zawiązywać grupy znajomych w realu i na spotkaniach, gdziekolwiek się odbywają, opowiadać godzinami o zainteresowaniach. W ten sposób również zdobywa się wiedzę i poznaje nowych i interesujących "klubowiczów".

Czytając o hobbystach, dowiedziałam się, jak wielu z nich lubi czytać książki, co spokojnie można robić wszędzie, nie tylko w domu. Znajome i niektóre sąsiadki, mające działki lub przydomowe ogródki, z racji też zainteresowania roślinami, zrobiły sobie z tego działkowania ciekawe hobby. Mają i zajęcie w wolnym czasie i satysfakcję. Własny dom czy mieszkanie to znakomicie nadająca się przestrzeń do kolekcjonerstwa. Coś jak wcześniej wspominana moja znajoma podróżniczka. W zaciszu czterech ścian natomiast, można zbierać różnorodne wydawnictwa, znaczki, numizmaty, tanie gadżety, a nawet stare żelazka. 

Do wyboru, do koloru. A wybór i kolor ma inna moja znajoma, która poprzez to co robi, jest niezwykle ciekawą postacią. Ma też z tego powodu niezwykle ciekawe życie. Z zawodu i z zamiłowania jest fotografką i himalaistką. W tej kolejności. Pisze też książki o górach, a ma ich na swoim koncie już siedem. Wyjeżdża w plenery o każdej porze roku. Często jest zapraszana na wykłady. Organizuje własne wystawy zdjęć robionych przez siebie, o najwyższych szczytach Świata i o ludziach gór . To co robi, szybko stało się jej hobby. Jest niezwykle bogatą osobowością. I cieszę się, że ją znam. Że mogę Wam o niej opowiedzieć.

No cóż, są osoby skaczące ze spadochronem, uczące się sportów walki, tańczące, podróżujące, śpiewające np. w chórach, czy samotnie obserwujące Matkę Naturę. Lista aktywności jest długa. Można wybierać. W całym tym zamieszaniu ważne jest, by być zajętą osobą. By nie siedzieć bezczynnie w domu i tylko gapić się w telewizor, albo ostatecznie w sufit. Mówią, że życie jest za krótkie i nie zasługuje tylko na głupoty. 

Nieważne, że dzisiaj sąsiedzi nie wiedzą, na czym kto siedzi. Godnie zastąpił ich internet i inne media społecznościowe. Z jakim skutkiem? Sami oceńcie. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz